Wielki Mur Chiński – 10 faktów

Wielki Mur Chiński – 10 faktów

Wielki Mur ChińskiOgromne budowle wzbudzają u ludzi swego rodzaju podziw ze względu właśnie na ich wielkość. Możemy tak powiedzieć, na przykład o Burj Khalifa, który należy do najwyższych budynków świata.  Gdyby postawić obok siebie warszawski Pałac Kultury i Nauki i dubajski Burj Khalifa to nasza warszawska budowla to nic w porównaniu z najwyższym budynkiem świata. Ale to Wielki Mur Chiński będzie dzisiaj głównym tematem.

Wielki Mur Chiński ma ponad 21 000 km długości. Zadziwiające, prawda?

Skoro wiemy, jaką długość ma najdłuższa budowla świata, to przejdźmy zatem do faktów, które powiedzą nam więcej o niej. Jesteście gotowi?

FAKT 1. Najdłuższa budowla świata biegnie od miejscowości Shanhaiguan nad Zatoką Liaotuńską (Morze Żółte), przez Mongolię Wewnętrzną, do przełęczy Jiayuguan w górach Qilian Shan.

FAKT 2. Wielki Mur Chiński jest największą budowlą wzniesioną kiedykolwiek przez człowieka. Służył on jako wał obronny przed obcymi plemionami koczowników, które chciały wtargnąć do Chin.

FAKT 3. W zamierzeniach projektantów co 100 metrów miała być wieża strażnicza, razem ponad 40 tysięcy. Obliczono, że do budowy muru użyto 300 milionów m2 materiałów, co wystarczyłoby do zbudowania 120 piramid Cheopsa lub do postawienia na całej długości równika dwumetrowego muru.

FAKT 4. Jego szerokość u podstaw wynosi ok. 6,5 m, zaś wysokość 9 m. Na górze mur ma 5,5 m szerokości – wystarczająco, aby mogła po nim maszerować piechota po 10 żołnierzy w szeregu albo kawaleria po 5 koni w szeregu.

FAKT 5. Przez wiele lat mur spełniał swoją funkcję obronną i wydawało by się, że jego niemalże ciągła konstrukcja jest nie do zdobycia, jednak w 1211 roku wódz Mongołów Czyngis-chan najechał Chiny i opanował kraj przez niemal 100 lat.

FAKT 6. Wielki Mur Chiński nie był budowany jedynie jako budowla obronna przed barbarzyńcami. Jego celem była także ochrona przed demonami hulającymi po nieurodzajnych stepowych terenach. Kiedyś wierzono, że, że owe demony mogą przemieszczać się w linii prostej nie będąc w stanie przekroczyć zakrzywionych formacji oraz obejść rogów, dlatego też mur nigdy nie był budowany w linii prostej.

FAKT 7. W czasach dynastii Qin (221-207 p.n.e.) przy budowie Wielkiego Muru, do produkcji materiału wiążącego cegły użyto mąki ryżowej glutynowej.

FAKT 8. Wielki Mur Chiński został nazwany najdłuższym cmentarzem na Ziemi. Ponad milion osób zginęło budując mur, a archeolodzy znaleźli ludzkie szczątki pochowane pod częściami muru.

FAKT 9. Istnieje błędne przekonanie, że Wielki Mur został zbudowany na polecenie cesarza Qin Shi Huanga (259 – 210 p.n.e.). Faktem jest, że początkowa budowa miała miejsce 2700 lat temu w okresie wiosenno-jesiennym (770 – 276 p.n.e.). Fortyfikacje zbudowane przez państwo Chu w VII wieku p.n.e. okazały się najwcześniejszym Wielkim Murem.

FAKT 10. Przy tak wielu ofiarach śmiertelnych, członkowie rodziny, którzy stracili życie podczas budowy, obawiali się, że duchy ich bliskich zostaną na zawsze uwięzione w strukturze, która kosztowała ich życie. Aby zapewnić zmarłym robotnikom duchową emancypację, żałobnik przechodził przez mur z kogutem. Wierzono, że ta tradycja miała pomóc w wyprowadzeniu duszy z fortyfikacji.

 

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat Wielkiego Muru Chińskiego, jak na przykład jego historii, to polecam zajrzeć na tą stronę – kliknij. Tam wszystko jest dobrze wyjaśnione.

Alfabet koreański – czy naprawdę taki trudny?

Gdy zaczynamy uczyć się nowego języka, musimy w pierwszej kolejności opanować alfabet. Powiedzmy sobie szczerze: bez nauki alfabetu nie ruszymy w ogóle z nauką zwrotów, czy zdań, bo z czegoś te wszystkie sentencje się przecież tworzy. Alfabet koreański dla początkujących może wydawać się trudny, ale w rzeczywistości tak nie jest. Systematyczność pozwoli nam w opanowaniu języka na poziomie mistrza.

 

Alfabet koreański – historia

Hangul (한글), czyli „koreańskie pismo”, to zaskakująco nowy wynalazek. System powstał w 1443 roku na zlecenie króla Sejonga Wielkiego, a obecna nazwa została wymyślona w 1912 roku przez Ju Si Gyeong. Jest jednym z niewielu alfabetów, który został stworzony sztucznie, a nie ewoluował z ideogramów czy hieroglifów. Między innymi ze względu na to, że język koreański nie jest podobny do żadnego innego języka oraz zawiera kilka stopni honoryfikatywności, często trafia na listy najtrudniejszych języków świata. W związku z tym, że hangul powstał dopiero w XV wieku, Koreańczycy musieli ratować się wynalazkami swoich sąsiadów. Język chiński trafił do Korei razem z buddyzmem. Hanja (한자) to znaki chińskie, które zostały zapożyczone przez Koreańczyków do ich własnego języka. Wymowa tych znaków została dopasowana do potrzeb języka koreańskiego, więc zdarza się, że układ oraz wymowa różnią się od dialektu mandaryńskiego. Hanja obowiązywała w Korei do 1949 roku i dopiero początek lat 90-tych XX wieku uważa się za moment upowszechnienia hangula. Do dziś w szkołach uczy się znaków hanja, a ich znajomość świadczy o dobrym wykształceniu.

 

Jak wygląda hangul?

Alfabet koreański

Hangul składa się z 24 znaków: 14 spółgłosek i 10 samogłosek. Na obrazku wyżej macie przedstawione w jaki sposób wymawia się poszczególne znaki. Grafika ta zawiera w sobie romanizację, która pomaga anglojęzycznym osobom w nauczeniu się języka koreańskiego. Osobiście nie używałam romanizacji podczas uczenia się alfabetu koreańskiego, ponieważ dla osób nieanglojęzycznych najlepiej tego nie używać, bo może to sprawić wiele problemów w zrozumieniu wymowy danego znaku. Wymowa znaku zależy od tego, gdzie jest umiejscowiony w tzw. bloku – zazwyczaj chodzi tutaj o kwadrat, w który mogą zmieścić się proporcjonalnie 4 znaki.

Dla przykładu weźmiemy pod uwagę znak „ㄹ”:

물 [czyt. mul] – woda

라디오 [czyt. radio] – radio

W tym przypadku, gdy ten znak znajduje się na końcu w naszym bloku, czytamy go jako „l”. Kiedy znajduje się jednak na początku to wtedy, czytam go jako „r”.

Na szczęście samogłoski nie są aż tak skomplikowane. Nieważne, w jakim miejscu się znajdują, ich wymowa będzie zawsze taka sama. Dla przykładu:

안녕하세요 [czyt. annjeonghasejo] – Witaj (formalnie)

우유 [czyt. uju] – mleko

Widzicie teraz tą różnicę w wymowie? To niezwykle ważne, aby oswoić się z tym. Polecam próbować czytać sobie wyrazy po koreańsku, gdziekolwiek je znajdziecie. Kiedy alfabet koreański nie wchodzi Wam do głowy, napiszcie sobie na kartce wszystkie te znaki i powieście gdzieś przy biurku lub miejscu, do którego ciągle chodzicie. W końcu, patrząc na to codziennie, zobaczycie efekty tego sposobu. Mogę jeszcze poradzić, aby oglądać kdramy, o których kiedyś tutaj jeszcze opowiem. Dzięki temu oswoicie się z językiem. Jeśli jakieś słowo lub zdanie będzie się powtarzało w dramach to niemożliwe, żebyście tego nie zapamiętali, to naprawdę pomaga! Jeśli potrzebujecie więcej wyjaśnień na temat hangula to koniecznie zobaczcie Talk To Me In Korean.

 

Na koniec trochę przydatnych zwrotów: 

Alfabet koreański

 

Tradycje Korei a życie codzienne

Tradycje w kulturze kraju są bardzo ważnym elementem i należy pielęgnować. Nasi przodkowie dbali o to, aby obyczaje, wiedza i inne cenne wartości były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Dokładano wszelkich starań, aby uchronić je przed zapomnieniem. I tak oto tradycje Korei zakorzeniły się nawet w życiu codziennym. Można byłoby wymieniać wiele z nich, ale skupmy się dosłownie na kilku najważniejszych.

Zasada geomancji w budynkach

Tradycje Korei - domy

Geomancja to ogólnie mówiąc, praktyka wykorzystywania „pozytywnych energii” Ziemi i Kosmosu dla pozyskania lepszego zdrowia, szczęścia i harmonii z własnym otoczeniem. Według zwolenników geomancji polega ona na właściwej obserwacji zarówno kształtu terenu, jak i obiektów na nim się znajdujących, również symboli i miejsc kultu. Obecnie wiedza geomantyczna coraz częściej jest wykorzystywana do budowania domów, urządzania mieszkań i ogrodów. Geomancja zajmuje się także wyszukiwaniem terenów pod zabudowę, odpowiednim urządzaniem pomieszczeń, posługując się przy tym ezoteryczną wiedzą o oddziaływaniu na otoczenie różnego rodzaju kształtów, form, symboli oraz elementów natury. W Korei wierzy się, że różne konfiguracje topograficzne powodują powstawanie niewidzialnych sił zła i dobra (gi). Dlatego doprowadza się negatywne (yin) i pozytywne (yang) energie do stanu równowagi. Geomancja ma wpływ także na kształt budynków, orientację (dom musi być zwrócony w kierunku południowym, aby gromadzić jak najwięcej światła) oraz materiały z jakich stawia się domy. Tradycyjne domy koreańskie dzielą się na dwie części: skrzydło wewnętrzne (anchae) oraz zewnętrzne (sarangchae).

 

Tradycje Korei w ubiorze?

Tradycje Korei w ubiorze?

W Polsce ludzie zazwyczaj nie mają ubrania, który odgórnie jest przeznaczony tylko na oficjalne okazje. Korea w tej kwestii jest inna. Tradycje Korei w ubiorze są bardzo interesujące, bo tam nosi się hanbok. Hanbok to określenie tradycyjnych koreańskich ubrań zakładanych tylko na specjalne okazje, jak święto Seollal (księżycowy Nowy Rok), Chuseok (dożynki) lub na takie uroczystości, jak ślub. Szaty hanbok znane są już od bardzo dawna, prawdopodobnie od czasów Trzech Królestw Korei. Początkowo szaty męskie i kobiece były takie same, z czasem zaczynały się różnić. W okresie Joseon wygląd szat uległ niewielkim zmianom. Hanbok w wersji dla kobiet składa się przede wszystkim z długiej rozkloszowanej spódnicy z ramiączkami zawiązywanej w pasie (a więc w rzeczywistości raczej sukienki) chima i nakładanej na to narzutki jeogori. Pod spodem znajduje się rodzaj halki (sokchima) a często również druciany stelaż nadający dołowi objętości. Długość jeogori może się różnić w zależności od okresu, z którego pochodzi. Męski hanbok to również jeogori, jednak dużo dłuże niż w wersji dla kobiet oraz spodnie baji. Ciekawe jest to, że nie używano w nich guzików – takie spodnie związywano po prostu w pasie sznurkiem. Mężczyźni zakładali też jokki, czyli rodzaj kamizelki noszonej na wierzchu. Dodatkiem do całego stroju może być również magoja, czyli wierzchni płaszcz, noszony zarówno przez kobiety (często zakładany na głowę jako ochrona przed słońcem, deszczem lub wzrokiem ludzi), jak i mężczyzn.

 

Czy tylko ryż?

Tak, podstawowym dodatkiem do dań jest ryż, ale nie tylko. Tradycje Korei w kuchni sięgają również starszych czasów. Kuchnia koreańska stawia na ostry i zdecydowany smak. Nieodłącznym elementem potraw okazuje się też kimchi, czyli po prostu mieszanka różnych warzyw – głownie kapusta pekińska, rzodkiew, marchewka, szczypiorek no i przede wszystkim czosnek. Pod tym linkiem znajdziecie, jak zrobić kimchi samemu w domu. Najpopularniejsze dania kuchni koreańskiej to przede wszystkim:

  • bulgogi – zwykle marynowana wołowina, kurczak lub wieprzowina
  • bibimbap – ryż otoczony przez równo pokrojone warzywa, mięso i ostrą pastę – wszystko podzielone na grupy i całość podana z surowym jajkiem na górze
  • jeon – placek z warzywami, jedzony zazwyczaj na mieście lub jako szybkie śniadanie
  • kimchi jjigae – zupa z kimchi

 

Taekwondo jako ulubiony sport Koreańczyków

Najpopularniejszym sportem w Korei Południowej jest taekwondo – sztuka walki, która powstała w tym kraju w latach 90., a jej korzenie sięgają starożytności. Początkowo wykorzystywana była do celów militarnych. Dziś taekwondo jest uprawiane w wielu miejscach na świecie, a od 2002 roku jest dyscypliną olimpijską.

Tradycje Korei są różne i dla nowo przybyłych trochę niezrozumiałe. Mam nadzieję, że dowiedzieliście się nowych rzeczy z tego posta, a jeśli nie, to świetnie, że znaliście je już wcześniej! Dzisiaj było o Korei. O jakim kraju i o czym napiszę w kolejnym wpisie, jak myślicie?